Najechał na niego wózkiem widłowym

2014-06-11 15:18:03(ost. akt: 2014-06-11 15:21:32)

Autor zdjęcia: Archiwum KWP

W jednym z zakładów drzewnych w Morągu pracownik obsługujący wózek widłowy najechał na swojego kolegę w pracy. Na szczęście poszkodowany nie odniósł większych obrażeń. 

Do wypadku doszło na terenie zakładu w godzinach pracy.
— Pracownik obsługujący wózek widłowy wymijając grupę osób najechał na jednego z nich — informuje podkom. Bożena Bujakiewicz, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie. — Poszkodowany pracownik nie odniósł poważniejszych obrażeń. Kierujący wózkiem był trzeźwy. 



red
morag@gazetaolsztynska.pl


Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. analityk do kogoś (31.61) #1416735 | 77.113.*.* 13 cze 2014 11:24

    Czy w zakładzie jest płacone za etat czy jest praca na akord? Jeśli praca jest etatowa, to po co się spieszyć i pracować po 12 godzin? By mieć satysfakcję z ton przerzuconego towaru, czy tysięcy przyciętych desek? NIE. Jest to wyłączenie ze względu na wymagania, jakie zakład stawia pracownikowi. To akurat łatwo jest wykazać nie tylko na przykładzie kierowcy, bo sam nie pracował po 12 godzin ponadnormatywnie "ku chwale ojczyzny". Czy w pracy po godzinach na polecenie przełożonego, przełożony nadzorował pracę? I tu tkwi problem, bo nie, tak więc między bajki należy włożyć nadzorowanie bezpieczeństwa przez przełożonego. Ten wypadek może przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa w pracy oraz do wymiany ekip nadzorujących jej przebieg. Swoją drogą, czy teraz przełożony jest w pracy i ją nadzoruje? Jeśli upieramy się przy tym, że pracownik bez wiedzy przełożonego wziął wózek i sobie pojeździł, to czy zrobił to po raz pierwszy? NIE. Robił tak od wielu lat! Czy kierowca dostawał jakąś naganę z tego powodu, czy pochwałę = RÓB TAK DALEJ? Świetny nadzór przełożonego, który od wielu lat nie wie co się dzieje w zakładzie (też nie jego)!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. pracownik2 #1416380 | 78.88.*.* 12 cze 2014 20:51

    Najwięcej mają do powiedzenia Ci co nic nie wiedzą.Niektórzy to już go nawet uśmiercili a jednak jego zdrowie najważniejsze jest i oby z tego wyszedł z jak najmniejszym uszczerbkiem na zdrowiu.Morąg jest taki wielki i tyle tu zakładów,piszcie prosto z mostu że to Paged Sklejka a nie głupa palicie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. zuziek #1416287 | 31.61.*.* 12 cze 2014 19:23

    A poszkodowanego pewnie jeszcze zwolnią bo na zwolnieniu lekarskim w tym zakładzie ludzi mają za świnie..... Nie dość ze trzeba zapier...... To jeszcze mało płacą

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. zuziek #1416283 | 31.61.*.* 12 cze 2014 19:20

    Pewnie kierowca wózka szybko jechał aby metry. Zrobić.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. koleś #1416282 | 31.61.*.* 12 cze 2014 19:18

    Paget sklejka

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (19)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5