Protestują, bo nie mają innego wyjścia

Już 16 lat, bo od 2007 roku, mieszkańcy Żabiego Rogu domagają się budowy chodnika we wsi, który zapewni im bezpieczne poruszanie się. Miałby on powstać w pasie drogi powiatowej. Niestety, za każdym razem otrzymują odpowiedź, że ze względu na niewystarczające środki finansowe chodnik przy drodze powiatowej nie jest przewidziany w budżecie. W innych latach np. 2019 roku, otrzymali odpowiedź, że wykonanie ciągu pieszego oraz remont istniejących ciągów pieszych w ciągu drogi powiatowej w miejscowości Zabi Róg zostanie ujęte w propozycjach Zarządu Dróg Powiatowych w Ostródzie do budżetu powiatu na rok 2019. Jak się później okazało, nic z tego nie wyszło. W 2022 roku ponownie ponowiono pismo do starosty powiatu ostródzkiego Andrzeja Wiczkowskiego.

— Pierwsze pismo napisaliśmy w 2007 roku —mówi Mirosława Mała, sołtys Sołectwa Zabi Róg. — Później kolejne, i kolejne. W każdym z nich prosiliśmy o zabezpieczenie środków finansowych w budżecie powiatu ostródzkiego, bo on jest właścicielem drogi, na wymianę starych i budowę nowych chodników w naszej miejscowości. Istniejące są w bardzo złym stanie technicznym i zagrażają bezpieczeństwu pieszych. Są pozapadane, popękane, nierówne. W wielu miejscach nie ma wcale chodnika, miedzy innymi do stacji PKP. Brak chodnika stanowi ogromne zagrożenie dla pieszych. Dzieci chodzą do szkoły i kościoła. Zakłady pracy działające na terenie sołectwa deklarowały swoją pomoc w postaci chociażby piasku i tak to nic nie dało.

— Jestem zbulwersowany niekompetencją urzędników — dodaje Ryszard Jedliński, jeden z protestujących mieszkańców. — Przy remoncie drogi numer 527 cały ruch puścili przez Żabi Róg, a nie pomyśleli o nas, mieszkańcach. Jak my mamy się poruszać? O tym chodniku to ja już wielokrotnie rozmawiałem, pierwszy raz to był rok 2003 czyli 20 lat temu i nadal go nie zrobiono, a jest miejsce. Pas o szerokości 8 metrów między krawędzią jezdni a płotem mógłby być szlakiem, którym piesi mogliby się poruszać. Jak można tak niefrasobliwie podchodzić do sprawy? Będę wnioskował o spotkanie z policją, starostą i burmistrzem. Nie możemy tak tej sprawy zostawić, bo tu chodzi o nasze zdrowie a nawet życie.

Niestety, problem mieszkańców nie tylko istnieje nadal, ale jeszcze się pogłębił. A wszystko to za sprawą budowy drogi wojewódzkiej na odcinku Morąg - Łukta. Ze względu na wykonywane tam obecnie roboty drogowe droga została zamknięta i cały ruch został skierowany przez Żabi Róg. Oprócz tego, że w okresie letnim jest wzmożony ruch turystów w kierunku miedzy innymi Kretowin, to jeszcze teraz cały tabor samochodowy przejeżdża przez tą miejscowość. Tym razem mieszkańcy nie wytrzymali. W akcie desperacji postanowili zablokować drogę przy kościele. Akcja protestacyjna była przeprowadzona 7 czerwca w godzinach 17-18. W tym czasie wstrzymano ruch w kierunku Morąga.

— Nie mamy wyjścia — dodaje sołtys Mirosława Mała. — Przykre jest to, że takim sposobem musimy domagać się zagwarantowania nam bezpieczeństwa. Jest mi wstyd za nasze władze powiatowe, że tak nas lekceważą i nie dbają o nasze bezpieczeństwo. Jeśli to nie pomoże, to pojedziemy jeszcze raz osobiście do starosty z petycją. Za czasów poprzedniego starosty Włodzimierza Brodiuka zorganizowałam wycieczkę, przedstawiliśmy problem i nic. Byłam z podpisami też u starosty Andrzeja Wiczkowskiego i też nic. Pismo w naszym imieniu w tej sprawie zawiózł także radny powiatu Edmund Winnicki, 700 mieszkańców podpisało się pod nim. Na razie cisza.

— Popieram i pomagam mieszkańcom Żabiego Rogu w ich staraniach — potwierdza Edmund Winnicki, radny powiatu ostródzkiego. — Pismo w sprawie budowy chodnika zawiozłem do posła Babalskiego, marszałka Brzezina, wojewody Chojeckiego i starosty Wiczkowskiego. Nawet rozmawiałem z marszałkiem o sytuacji, która teraz ma tam miejsce, kiedy skierowano cały ruch przez miejscowość Żabi Róg. Nie może być tak, że objazd jest tylko przez Żabi Róg. Powinny być stworzone jeszcze inne objazdy w kierunku Olsztyna i Ostródy. Złożyłem tez wniosek o budowę progów zwalniających. Mają być wybudowane trzy: dwa w kierunku Kretowin i jeden w kierunku Florczak na wysokości plaży wiejskiej. Ich budowa rozpocznie się niebawem. Starosta obiecał również, że najpierw zostanie przygotowana dokumentacja, a środki na ten cel zostaną zabezpieczone w przyszłym budżecie. Być może jeszcze w tym roku uda się część chodników naprawić w kierunku Osiedla Fabryki Domów. Wierzę w to, że znajdą się środki na budowę chodnika w Żabim Rogu, bo dla mnie bezpieczeństwo mieszkańców jest najważniejsze.
Wiesława Witos