Koronawirus w szkole, szpitalu i kościele

2020-10-23 10:57:32(ost. akt: 2020-10-23 11:01:31)

Autor zdjęcia: Archiwum parafii

W mieście i gminie Morąg mamy kolejne osoby zakażone koronawirusem. Ostatnio zamknięto jedną ze szkół, oddział w szpitalu, a teraz kościół. Tam właśnie ostatnio odnotowano przypadki zakażeń SARS CoV-2.
O tym, że zakażenia COVID -19 przybiera na sile, wielu mieszkańców - niestety - mogło ostatnio przekonać się osobiście. Chociaż wciąż nie brakuje sceptyków twierdzących, że nie ma żadnego wirusa, że to tylko “ściema”, zagrywka polityczna i światowy spisek. Nijak się to ma do tego, czego doświadczamy każdego dnia. O ostrożności i przestrzeganiu zasad pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Artykuł pt. “Przychodzą do pracy zamiast siedzieć w domu” wywołał dyskusje wśród naszych czytelników. Posypały się komentarze, że "ściemniamy". Po tym artykule odezwali się też ci, którzy twierdzili, że w ich zakładzie pracy również nie przestrzegają przepisów:
- Mieliśmy szkolenie, ludzie siedzieli jak przysłowiowe śledzie w małym pomieszczeniu i nikt na to nie zwrócił uwagi - opowiada jedna z naszych czytelniczek.
- U nas w pracy, to tylko ja nosze maseczkę - dodaje inna.
- A u nas też niektórzy przychodzą na teren zakładu pracy choć mają kwarantannę - opowiada pracownica jednego z morąskich zakładów. - My o tym, że powinni siedzieć w domu z tego powodu dowiadujemy się pocztą “pantoflową”, a powinno być tak, że w tym okresie dyrektor powinien informować wszystkich pracowników kto ma zwolnienie, a kto ma kwarantannę. Przychodzą, nikogo się nie boją, bo myślą, że nikt nie wie.
Są zakłady pracy, w których na liście obecności jest zaznaczone kto z jakiego powodu jest nieobecny w pracy, czy to kwarantanna, czy zwolnienie lekarskie albo urlop. Nie robi się z tego tajemnicy. Znam również takich dyrektorów, którzy osobiście sprawdzają czy pracownicy noszą maseczki i stosują się do zaleceń. To są ludzie, którym zależy na własnym i innych zdrowiu.
Dobrym przykładem właściwego zachowania w przypadku COVID-19 może być też proboszcz parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Morągu, który opublikował komunikat do swoich parafian, w którym informuje, że jeden z księży ma koronawirus i kościół będzie zamknięty. Nie zataja tego przypadku i nie mówi, jak to się też czasami zdarza, że np. jest remont, pracownicy strajkują itp. Taką informację umieścił na stronie parafii:

Drodzy Parafianie.
Pragnę przekazać informację, iż jeden z kapłanów posługujących w naszej parafii, pomimo zachowywania wszelkich zasad reżimu epidemicznego, po wykonaniu testów na obecność wirusa SARS CoV -2 w dniu dzisiejszym uzyskał wynik pozytywny.
Na ten moment Ksiądz czuje się dobrze, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kapłan od piątku przebywał w izolacji i nie angażował się w posługę parafialną. W związku z powyższym, decyzją Państwowego Powiatowego inspektora Sanitarnego w Ostródzie wszyscy kapłani będą przebywać na kwarantannie domowej, przez okres 10 dni wyznaczony przez Sanepid.
Niestety, nie jesteśmy w stanie na dzień dzisiejszy, bez narażenia zdrowia innych duchownych zorganizować sprawowania liturgii. Dlatego w tym tygodniu niemożliwe będzie sprawowanie Mszy św. w dni powszednie w Kościele. Intencje Mszalne zostaną odprawione bez udziału wiernych w wyznaczonych terminach w Plebanii. Nie będzie także sprawowanych nabożeństw i planowanego odpustu ku czci Św. Jana Pawła II. Kościół będzie otwarty, dlatego zachęcam do prywatnej modlitwy.
Informacje dotyczące organizacji Liturgii w najbliższą niedzielę tj. 25 października zostaną przekazane w najbliższym czasie. W pilnych przypadkach nagłej potrzeby Komunii św., a także w przypadku pogrzebu proszę o kontakt pod numerem parafialnym: 696671029.
Proszę o wyrozumiałość i modlitwę.
ks. Piotr Molenda – Proboszcz Parafii.

Więcej na ten temat w Gazecie Morąskiej

Wiesława Witos
w.witos@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5