Był domowy jabłecznik i świąteczne pierniki

A, że była to wycieczka zawodoznawcza, gospodarze oprowadzili wszystkich uczestników po obiekcie i opowiedzieli jak funkcjonuje restauracja, kto w niej pracuje i jakie ma obowiązki. Dzięki gościnności Państwa Białaś każdy miał możliwość skosztowania jabłecznika przyrządzanego w restauracji i domowego kompotu. Nie zabrakło także przepysznych frytek, którymi wszyscy zajadali się. Był to okres przedświąteczny, więc właściciele Zajazdu pod Kłobukiem o tym nie zapomnieli i przygotowali dla swoich gości świąteczne pierniki. Restauracja oczarowała wszystkich, nie tylko pod względem kulinarnym, ale także swoim wnętrzem.
Zajazd cieszy się również pięknym rodowodem i architekturą. Neogotycka oficyna pałacowa pochodząca z 1820 roku była częścią dużego kompleksu pałacowego należącego do dóbr Augusta II Mocnego. Dziś budynek jest wpisany do rejestru zabytków. Obiekt odwiedziła także Magda Gessler, w którym realizowała swój program. Dzisiaj jest to jedno z najpiękniejszych miejsc w naszej okolicy, do którego zaglądają nie tylko nasi mieszkańcy, ale i przyjezdni.

Wiesława Witos
w.witos@gazetaolsztynska.pl