Linia brzegowa jeziora powinna być dla wszystkich

2016-07-01 12:29:56(ost. akt: 2016-07-01 12:36:23)

Autor zdjęcia: Wiesława Witos

Właściciele domków położonych nad brzegami jeziora Narie w Kretowinach pogrodzili swoje działki aż do samej linii brzegowej jeziora. Prawo wodne zabrania grodzenia nieruchomości przyległych do powierzchniowych wód publicznych w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu.
Jak się przejdzie wzdłuż jeziora, począwszy od plaży głównej w Kretowinach, można natknąć się na postawione płoty, które uniemożliwiają spacer wzdłuż linii brzegowej jeziora. Jest ich wcale niemało. Właściciele postawili je po to, aby nikt nie przechodził koło ich posesji. W myśl przepisów wodno-prawnych właścicielowi nie wolno celowo utrudniać poruszania się innym w linii brzegowej ani podejmować działań, które mogłyby to uniemożliwić. Nie może również pobierać żadnych opłat od osób, które chcą przybić do brzegu łódką lub kajakiem w tym miejscu, czy też chcą przejść przez wydzielony półtorametrowy obszar.

O tym, że linii brzegowej nie wolno traktować ja swojej własności, mówi burmistrz Morąga Tadeusz Sobierajski.
— Linia brzegowa jeziora powinna być ogólnodostępna — mówi Tadeusz Sobierajski, burmistrz Morąga. — Nie wolno zagradzać żadnym płotem dostępu do jeziora.


A co jeśli chodzi o pomosty?
Więcej na ten temat w Gazecie Morąskiej


Wiesława Witos
w.witos@gazetaolsztynska.pl

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.  Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się  informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna




Komentarze (18) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mieszkaniec lokalny #2511435 | 78.10.*.* 1 cze 2018 15:59

    No tak, burmistrz załamuje ręcę, a wystarczy żeby przeszedł się wzdłuż linii brzegowej obok swojej przystani żeglarskiej "Keja". Niedalego bloków rybackich była kiedyś "dzika plaża", dużo ludzi, swobodne wejście do lasu itd. Kilku "typowych polaków" mających tam działki, wpadło na pomysł pt. drogę do lasu zaorać, płot postawić i natura rozwiąże problem (wyższy poziom wody = brak przejścia) i udało się. Nikt z tym nic nie zrobił, kompletnie nikt, nawet leśnicy którzy stracili od tej strony drogę dojazdową do lasu.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Anabell #2020608 | 188.146.*.* 3 lip 2016 20:38

    W Miłomłynie nad jeziorem ilińskim ta sama sytuacja.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Senga #2020547 | 178.37.*.* 3 lip 2016 17:46

    Proszę Państwa! To jest nagminny problem. Konia z rzędem temu, kto mi wskaże jezioro na Mazurach (i Warmii też), które można swobodnie przejść nie natknąwszy się na ogrodzenie. TVN? Nie chwyci tematu, bo wielcy redaktorzy robią to samo. Czubek góry lodowej! Ot, co!

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  4. MIESZKANIEC #2020247 | 188.146.*.* 2 lip 2016 22:15

    Mam nadzieję że gazeta nie zostawi tego beż dalszej części i spyta się burmistrza i straży teksasu ile mandatów nałożyli. Sam byłem w tej sprawie u naszych strażników i usłyszałem że oni nic nie mogą że oni nie od tego są itd. A ja postaram się sporo zdjęć dostarczyć bo wędkując sporo widzę. Zresztą już nadałem temat dla TVN UWAGA są zainteresowani zrobieniem programu o naszym mieście i braku przestrzegania prawa w nim.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  5. Nie sztuką jest zagrodzić #2020095 | 5.172.*.* 2 lip 2016 16:07

    Sztuką jest udzielić topiącemu się człowiekowi pomocy przez ogrodzenie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (18)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5