Karnawał jak w raju

2015-02-13 08:45:47(ost. akt: 2015-02-13 13:48:06)

Autor zdjęcia: Archiwum rodzinne

— Każdy, jak w ekstazie, zapomina o problemach, smutkach i codzienności. Liczy się tylko muzyka, śmiech i taniec. Parada idzie ulicami miasta. Wszyscy ubrani w dość skąpe stroje karnawałowe. Nikt się nie przejmuje, czy jest otyły, szczupły, bogaty czy biedny — mówi o karnawale na Trynidadzie Anna Orłowska z Morąga. 
Karnawał na Trynidadzie przyciąga mnóstwo turystów z krajów skandynawskich, Niemiec, Anglii, Stanów Zjednoczonych. Zazwyczaj przyjeżdżają na kilka dni, by nie stracić żadnej chwili zabawy i wziąć udział w paradzie w gorącym słońcu.

Ostatnia sobota karnawału na Trynidadzie nie jest szczególna. Każdy czeka na poniedziałek i wtorek.  — We wtorek odbywa się parada ulicami miasta. Piękne stroje, występy — opowiada Ania Orłowska z Morąga. — Tak jest aż do rana. Niesamowite przeżycie. Wszyscy uczestnicy ubrani są w stroje karnawałowe, które są dość skąpe — jak stroje kąpielowe. Nikt się niczym nie przejmuje. Każdy, bez względu na wiek, zakłada kostium i paraduje ulicami. Korowód  to miejsce, gdzie klasy społeczne nie mają znaczenia,  bogaty czy biedny wszyscy tańczą razem.   

Więcej na ten temat w Gazecie Olsztyńskiej

Wiesława Witos
w.witos@gazetaolsztynska.pl



Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5